na wodę

[...] będę jeździł 2x w tyg. :) A co do ziemniaków: 1. Obieramy dziemniaki 2. Kroimi jak chcemy (talarki/ćwiartki/frytki) 3. Wrzucamy do gara z wodą na pół godziny 4. Wylewamy wodę, a ziemniaki albo zostawiamy na sitku na kilka godzin, albo jak chcemy na szybko to kładziemy je na szmate i staramy się pozbyć jak najwięcej wody 5. Dziemniaki wrzucamy [...]

Jaka jest różnica między blondynką a Ferrari? - Ferrari nie pożyczyłbyś byle komu. Jaka jest różnica między mądrą blondynką a Yeti? - Parę osób widziało Yeti... Jaka jest różnica między blondynką a automatem telefonicznym? -Trzeba mieć monetę, aby skorzystać z telefonu... Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące? - [...]

Nastepna partia smiechu :) Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - Nic! Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek... - Kochanie, ja od zmysłów [...]

[...] powinno się układać kafelki. A dlaczego Niemki ich cenią? Bo wreszcie dowiedziały się co to znaczy orgazm. Dlaczego niemiecka wanna ma dwa odpływy ? Bo jeden jest na zimna wodę a drugi na ciepłą. Trzech niemieckich pracowników Media Marktu rozmawia ze sobą: -Wiecie, ci Polacy nie są wcale takimi złodziejami. Stoję tu już 2 godziny, Polacy się [...]

[...] np. cze, nara, itp. Na następnej lekcji ksiądz wchodzi do sali i mowi do uczniow : - POCHWA... Ufoludki dowiedziały się,ze na Ziemi jest takie zwierze które pije wodę i daje mleko. Złapały wiec krowę i zaprowadziły nad rzekę. Jeden trzyma łeb krowy w wodzie, a drugi doi. Nagle krowa się zesrała i ten który doił wrzeszczy do drugiego: [...]

takie sniadania to lubie, jeszcze wode z parowek do kubka i komplet%-) Z tego co mi wiadomo to Rutkow jest po jasnej stronie mocy i za doping się nie bierze. Jak ja dawno już nie jadłem parówek - piękne danie na kaca, niby każdy wie z czego robione, ale jak fajnie stawia na nogi. A kiełbaskę z cebulką podsmażaną bym sobie chapnął :D

No to teraz wszystko jasne. Więc zostaje przy wodzie którą piłem do tej pory a od czasu do czasu będę pił wysokozmineralizowaną. Jeśli chodzi o to jakiej firmy pić wode to wydaje mi się że to jest wszystko jedno, najlepiej popatrzyć na skład. Tak to już jest że kilku producentów bierze wode z jednego i tego samego źródełka , nakleja swoje firmowe [...]

[...] w poprzednich startach przy dobrej nawigacji. Pływanie Ruszyliśmy. Puściłem sporo ludzi, czas liczył się netto nie było sensu się tłuc. Pierwsze 80 metrów to był bieg przez wodę. Potem ruszyłem ale jeszcze 50 m zahaczałem rękoma o dno. Os startu do boi nawrotowej na 700 metrach, była ciągła pralka, większa, mniejsza ale była. Co chwila obrywałem [...]

[...] od tempa zakładam że jeden wystarczy na 30km. Możliwe że nie zabiorę tego drugiego bidonu z wodą i będę liczył na punkty wodopojowe. Sól będę miał w torebce jakbym brał wodę od organizatora a przynajmniej raz na rowerze mam zamiar. Ten dodatkowy bidon chce zabrać głównie z takiego powodu żeby nie było sytuacji że nie uda mi się pobrać wody [...]

[...] w sposób jaki by mnie zadowalał ale powodem tego jest kompresja i zakładając ją liczę się z tym. T1 Dopłynąłem do miejsca gdzie, głębokość wody sięgała po uda, przepuściłem wodę przez piankę odchylając delikatnie kołnierz co ułatwia później jej ściągnięcie i podniosłem się. Patrzę na zegarek a tam ponad 41 minut, tragedia. Jeszcze w wodzie [...]

[...] przed nami. Nie wiedziałem który jestem a tak naprawdę do biegu wychodziłem w okolicach 20 miejsca więc tych zawodników przede mną prawie nie było. W bufetach biorę tylko wodę, izo, nie biorę jedzenia, koszmarny błąd. Drugie okrążenie biegnę po ok. 4,48-4,50 ale czuję się słabiej, brakuje cukru. Tętno tych 2 okrążeń ok. 150 uderzeń. Wychodzi [...]

[...] wyglądało nieźle tempo 4,52 ale było ciężko. W zasadzie po pierwszym okrążeniu było już tylko gorzej bolały mnie stopy dodatkowo wyszło słońce i było bardzo ciepło, brałem wodę z każdego punkty, jadłem żelki, banany i tak turlałem się od okrążenia do okrążenia. Czekałem na ból kolan ale nie nadeszły w zasadzie do końca, podobnie czwórki nie [...]

[...] zawsze mniej lub więcej a tutaj prawie wcale. Łydki ponaciągane jak struny w gitarze ale nawet wody w kolanach nie nazbierałem za bardzo. Pamiętam po Malborku miałem taką wodę w kolanach że nie mogłem nogi wyprostować do końca o uginaniu nawet nie mówię a tutaj nawet jak wysiadłem po 6 godzinach z samochodu było okej więc wnioskuje że [...]

dobra ogarniajac calosc na pierwszy miesiac proponuje tak: Trening joga, spacery 15 minutowe cwiczenia w domu lub na dworze. (wykorki, przysiady, pompki) potem mozna wrocic do krotkich silowych Dieta bazuj na tlustym miesie, jajkach i warzywach wegle 50g na dzien, plus cos z zielonych warzyw moze wpasc, byle bez przesady z iloscia 1.tluste mieso [...]

zawsze jest jakies rozwiazanie np. CKD :) albo pędz zwyklym trybem bez wegli iładowania jak najmniej rob tez mozna ;] ciezko lipa w glowie itd ale zawsze lepsze niz vlcd ładowania kwestia psychiczki a nie kuzwa poziomu leptyny czy pelnych miesni, chcesz pelne miesnie na malej ilosci wegli pij wode z sola i przed tren. ;d bedzie naladowany ;]

REDUKCJA DZIEŃ 99 VLCD DZIEŃ 2 Z 14 Bez sensacji. Popijałem sobie wodę z witaminą C i słodzikiem i idzie wyżyć. http://s10.ifotos.pl/img/dieta2016_ssesran.png 1.Białko w prochu 40g (daję ciut wody by kremik się zrobił i tam sobie 'dziubdziam' - delektuje się %-) ) 2.500g kurczaka + 450g fasolki szparagowej + 10g smalcu 3.5 jajek + 500g warzyw [...]

no ale tam za bardzo nie ma co rozpisywac - no chyba ze sie bawi mineralami tu mozna zyskac ale mozna tez sporo a nawet wszystko stracić - znam kilka takich przypadków ze w 24h sylwetka o 180st ale regres ale jesli chodzi o sama wode to pijesz i na 24h ucinasz imo - jesli sie nigdy nie robilo for fun zabawy z soala to przed swoimi pierwszymi [...]

[...] to czekaj do soboty. Ale to co przeżywasz to normalne. I stan psychiczny i wygląd/ brak progresu. Mało jadLes mało piles te kilka dni może być różnie. Ciało może "trzymać" wodę czy robić zapasy. Pomimo że jest wielki minus. Czekaj. Bez paniki. Za dzień. Dwa czy 3 obudzisz się i będzie yeb jak z dzidy. Pamiętaj też że już masz taki stan że nigdy [...]

no ja od czasu jak te pare dni teraz zbijałem wode i leciałem lc to mam śmietnik w brzuchu i takie ssanie że masakra, 2 tygodnie jeszcze pojem i dołączam do ekipy redukującej już na grubo

A obczaje. Dopiero drugi raz w życiu tam będę. Za pierwszym razem kupowałem z kumplami wódę i mięso na grilla 4 lata temu %-)